Przejdź do treści

„Miś Olimpek na wakacjach” – Olympic Gymnastics Częstochowa

🌅 Podczas Letniej Szkółki gimnastycznej w OGC, nasz kochany Miś Olimpek postanowił ponownie zwiedzić kawałek świata. Znowu wybrał się do Japonii oraz odwiedził Hiszpanię.
Autor opowiadania Michał Szwed opowie wam co słychać u naszego misia. 🐻

Wstęp

Pewnego dnia, Miś Olimpek postanowił wybrać się na wyjątkowe wakacje. Marzył o dwóch miejscach – Japonii i Hiszpanii. Chciał poznać zupełnie różne kultury, zobaczyć piękne krajobrazy i spróbować nowych rzeczy.

Rozdział 1Japonia

Pierwszym przystankiem był kraj kwitnącej wiśni – Japonia. Miś Olimpek wylądował w Tokio, gdzie od razu poczuł się jak w magicznym świecie. Na ulicach panował niesamowity ruch, a wysoko w niebie wznosiły się nowoczesne wieżowce, tuż obok których rosły delikatne drzewa wiśniowe. Miś postanowił odwiedzić najstarszą dzielnicę miasta – Asakusa, gdzie zobaczył ogromną, złotą bramę zwaną “Kaminarimon”. Wokół było mnóstwo straganów, na których sprzedawano pyszne japońskie przysmaki, takie jak sushi czy mochi.

Miś Olimpek, zachwycony widokami, postanowił zapisać się na warsztaty gimnastyczne w jednym z tokijskich parków. Instruktorzy byli bardzo mili, a Olimpek, choć trochę nieśmiały na początku, szybko zaprzyjaźnił się z innymi dziećmi. Razem trenowali skoki, piruety i figury, które wyglądały jak z bajki! Miś nauczył się również japońskiego słowa „yatta!”, które znaczy „udało się!” i wykrzykiwał je za każdym razem, gdy udało mu się zrobić nową akrobację.

Rozdział 2Hiszpania

Po cudownych wakacjach w Japonii, Miś Olimpek ruszył w dalszą podróż – do Hiszpanii! Po przylocie do Barcelony, od razu poczuł ciepły, słoneczny wiatr. Hiszpania była zupełnie inna niż Japonia – tu wszędzie czuć było radość i energię. Miś postanowił zwiedzić słynne dzieło architektoniczne Antonio Gaudiego – Sagrada Familia. Wysokie, kolorowe wieże kościoła błyszczały w słońcu, a Olimpek był zachwycony ich niezwykłym kształtem.

Następnie Olimpek udał się na plażę, gdzie dzieci budowały zamki z piasku, a dorośli grali w piłkę. Miś zaprzyjaźnił się z grupą małych hiszpańskich chłopców, którzy nauczyli go tańczyć flamenco! Olimpek nie mógł uwierzyć, jak szybko nauczył się kroków! Tancerze w tradycyjnych strojach, z kolorowymi wachlarzami, tańczyli na plaży, a wszyscy wokoło śpiewali i klaskali.

Rozdział 3Powrót do domu

W samolocie, w drodze powrotnej, Miś Olimpek siedział, patrząc przez okno i myślał o wszystkich wspaniałych chwilach, które spędził w Japonii i Hiszpanii. Znał już tyle nowych słów, nauczył się nowych tańców i skoków, a przede wszystkim – poznał wielu wspaniałych przyjaciół. Miś wiedział, że podróże to najlepszy sposób na odkrywanie świata i zdobywanie nowych doświadczeń.

Olimpek to bohater jakich mało, wspiera wszystkie dzieci bez względu na wiek, płeć, wzrost, poziom zaawansowania! On po prostu kocha radość w ich oczach gdy okazuje się, że zrobiły coś czego długo nie mogły opanować – na przykład nowy element gimnastyczny! Akrobatyka i gimnastyka to jego pasja! Dzięki jego wsparciu i obecności możemy tworzyć to wspaniałe miejsce – Olympic Gymnastics Częstochowa. 😎

🔍 Zajrzyj na profil Michała Szweda lub poczytaj szerzej kim jest nasz Miś Olimpek. Kliknij w link poniżej! 🔻

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *